Przyglądając się pracy wielu różnych nauczycieli widzę jak bardzo szkodliwy jest narcyzm. Narcyzm ma silny rys psychopatyczny. Narcystyczny nauczyciel czy terapeuta, bezwzględnie wykorzystuje uczniów lub osoby którym pomaga do promowania swojej osoby. To on ma błyszczeć, a osoby którym pomaga mają potwierdzać jego wielkość. Czasem promować jego wielką skromność, czasem nadzwyczajne poświęcanie się lub wybitne osiągnięcia terapeutyczne. Czasem chodzi tylko o poklask, a czasem po prostu o biznes i pieniądze.
To że taki specjalista-narcyz gasi w swojej obecności innych specjalistów to rybka. On gasi swoją osobą przede wszystkim tych, których ma uczyć lub pomagać.
Piszę ten tekst dla siebie. Myślę o własnym narcyzmie. Efekty mojej pracy mnie cieszą, ale kiedy zamiast efektów chodzi mi o efekciarstwo? Kiedy innych gaszę a kiedy podnoszę? (Podnoszenie innych to też oczywiście świetna okazja do stania się wybitnym we własnych oczach!). Zaklęte koło. Bez względu co i jak robimy, ważne jest przyglądać się własnej motywacji i uczyć się kochać siebie bez sukcesów i bez bycia na świeczniku. Tak będzie lepiej dla ludzi którym pomagamy! To trudne także dlatego, że żyjemy w bardzo narcystycznych czasach….
